pare slow z Dolnego Slaska :)

Hej @ Torun! :)

Jeszcze tydzien i wracam!!! :)

Powoli moja przygoda z Wroclawiem dobiega konca... Pojawiaja sie mieszane uczucia. Z jednej strony zal opuszczac to piekne miasto, pelne wyjatkowych ludzi, ale z drugiej z niecierpliwoscia czekam na powrot do osob i miejsc bliskich memu sercu, dzieki ktorym jestem tu, gdzie jestem.

"Zycie jest zbyt krotkie, by bylo male"
... dlatego warto ryzykowac i chwytac mozliwosci, ktore zsyla los. Nie watpie, ze najblizszy rok w Piernikowie bedzie przygoda pelna wyzwan... i o to chodzi! Zaszalejemy! :)

Zaluje, ze nie bedzie mnie podczas wizyty Ani - naszego coacha :( Przyjmijcie ja tak, jak tylko Torun potrafi i usciskajcie mocno ode mnie! :)) Ja musze jeszcze zmierzyc sie z dwoma egzaminami, mam zamiar uczynic to jak najszybciej i ruszam do Was! Do zobaczenia very soon! :*

Kasia

PS. Dla wszystkich, ktorzy nadal zmagaja sie z sesja - czterolistna na szczescie! :D